Sezon szczepień w pełni, za oknem jesień, a kolejki do lekarzy robią się coraz dłuższe ze względu na wzrost liczby infekcji grypowych i grypopodobnych. Mimo, że liczba osób zaszczepionych przeciw grypie powoli wzrasta, nadal pojawiają się komplikacje dla pacjenta, który podejmuje decyzję o tej formie profilaktyki. W ostatnim tygodniu został opublikowany projekt zarządzenia Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, w którym wskazano brak finansowania wykonania badania kwalifikacyjnego oraz szczepienia przeciw grypie w aptekach dla osób w przedziale wiekowym 18-64 lat. Niestety wydłużenie ścieżki pacjenta spowodowane brakiem odpowiednich rozwiązań systemowych wprowadzonych na czas w naszym kraju, może oznaczać, że wskaźnik wyszczepialności zamiast rosnąć, nadal będzie malał. Zdaniem ekspertów teraz tylko szczepienie może nas uratować przed długimi kolejkami do lekarzy, bo sezon grypowy zbliża się wielkimi krokami i nałoży się ze wzmożoną liczbą zachorowań na COVID-19 i RSV.
„Poszerzenie populacji uprawnionej do bezpłatnej kwalifikacji i wykonania szczepienia przeciw grypie w aptece o całą populację uprawnionych do współfinansowanego ze środków publicznych szczepienia, przyczyniłoby się do zwiększenia wyszczepialności. Projekt zarządzenia Prezesa NFZ nie skraca także ścieżki pacjenta do przyjęcia szczepionki, a wręcz przeciwnie utrzymuje konieczność posiadania recepty na szczepienie od lekarza, w sytuacji gdy pacjent chce skorzystać ze swoich uprawnień refundacyjnych, oraz uniemożliwia bezpłatne zaszczepienie w aptece pacjentom między 18 a 64 rokiem życia. Tak skonstruowany system może zabić usługę szczepienia w aptekach. Warto jednak pamiętać, że to pacjenci tracą najwięcej” – komentują eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy projekt, który został opublikowany na stronie NFZ
Na etapie procedowania w Parlamencie ustawy o badaniach klinicznych, w której nadano uprawnienia farmaceutom do wystawienia recepty przeciwko grypie na szczepionkę pełnopłatną, Minister Maciej Miłkowski podkreślał, że ewentualne nadanie uprawnień tej grupie zawodowej do ordynowania recepty z refundacją „wymaga zmian w ustawie refundacyjnej, która będzie wkrótce procedowana”. Dzięki zaangażowaniu parlamentarzystów temat recepty farmaceutycznej na szczepionkę z refundacją został ponownie podjęty podczas pierwszego czytania tzw. dużej nowelizacji ustawy refundacyjnej (DNUR). Posłanka Marcelina Zawisza złożyła poprawkę, na mocy której farmaceuci byliby uprawnieni do wystawiania recepty na szczepionki przeciwko grypie z refundacją. Minister Maciej Miłkowski natomiast, odnosząc się do składanej poprawki, wskazał, że zgłoszone do ustawy autopoprawki dot. systemu szczepień w jego ocenie rozwiązują problem recepty i przedstawiona zmiana nie będzie już potrzebna.
Nowelizacja DNUR mimo, że stworzyła podstawy prawne pod zniesienie recepty na szczepienie wykonywane w aptece, to postulowana przez pacjentów i farmaceutów zmiana nie została uwzględniona na etapie aktów wykonawczych. Przygotowany projekt zarządzenia prezesa NFZ utrzymuje konieczność posiadania recepty od lekarza na szczepionkę przeciw grypie dla populacji seniorów 65+, jeżeli chcą skorzystać z darmowego szczepienia.
„Farmaceuci od dawna apelowali o zmianę przepisów tak, by szczepienia w aptekach były całkowicie bezpłatne lub zgodne ze wskazaniem refundacyjnym. Takie szczepienia w swoich założeniach są metodą służącą poprawie dostępności do szczepień. Celem nadrzędnym jest zdrowie pacjenta oraz poprawa podniesienia poziomu wyszczepialności, która determinuje zarówno zdrowie jednostki, jak i sytuację epidemiologiczną kraju, ale przede wszystkim ogranicza koszty medyczne, społeczne i gospodarcze związane z zachorowaniami” – dodaje dr n. farm. Mikołaj Konstanty, ekspert Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy
Skuteczność szczepień w aptekach i zaangażowanie farmaceutów pokazały szczepienia przeciw COVID-19. Do tej pory zrealizowano ponad 2 mln szczepień w aptekach. Kluczem do tego sukcesu była prosta formuła szczepienia realizowanego bezpłatnie w czasie jednej wizyty: szczepionka (bez recepty lekarskiej), kwalifikacja i szczepienie. Ważnym aspektem, dla którego warto rozwijać szczepienia w aptekach, jest fakt, iż korzystają z nich osoby, które nigdy wcześniej się nie szczepiły. Przeciw grypie, dzięki usłudze w aptece zaszczepiło się 23 proc. osób, które nigdy do tej pory nie poddawały się temu sposobowi profilaktyki.
Obecnie realizowane w aptekach szczepienie to prawdziwy tor przeszkód i barier:
- Każdy pacjent musi udać się do lekarza po receptę na refundowaną szczepionkę przeciw grypie (farmaceuta może wystawić tylko receptę pełnopłatną, co przy uprawnieniu całej populacji dorosłych do refundacji, jest kompetencją bezprzedmiotową).
- Farmaceuta może zaszczepić przeciw grypie, ale pacjent 18-64 musi zapłacić za usługę szczepienia. Tylko pacjenci 65+ po wejściu w życie Zarządzenia NFZ będą uprawnieni do usługi bezpłatnej.
- Pacjenci 18-64, jeżeli chcą skorzystać z bezpłatnej usługi zalecanego szczepienia ochronnego muszą udać się do placówki medycznej. Jeszcze w ubiegłym sezonie taka bezpłatna usługa była dostępna zarówno w aptekach, jak i w placówkach medycznych.
Powszechna refundacja szczepienia przeciw grypie, 100% dla populacji senioralnej 65+ oraz 50% dla reszty osób dorosłych, wskazuje na docenienie przez decydenta zasadności działań mających na celu zniwelowanie bariery finansowej w dostępie do szczepionki, co powinno przełożyć się na podniesienie poziomu wyszczepialności pod warunkiem równoległego zniesienia bariery ograniczonego dostępu do wykonania szczepienia. W zarządzeniu jednak wskazano brak dalszego finansowania wykonania badania kwalifikacyjnego oraz szczepienia przeciwko grypie w aptekach dla populacji 18-64 lat. W poprzednim sezonie populacja ta mogła skorzystać z serwisu szczepienia finansowanego ze środków publicznych.
Mając na uwadze przyzwyczajenie pacjentów do ww. usługi, zasadnym jest powrót do powszechnego finansowania ze środków publicznych wykonania szczepienia w aptece dla populacji 18-64, rozumianego jako: badanie kwalifikacyjne + szczepienie oraz skrócenia ścieżki pacjenta poprzez zniesienie obowiązku posiadania recepty na bezpłatną szczepionkę przeciwko grypie dla populacji 65 plus.